piątek, 10 czerwca 2016

"Bogini oceanu" - P.C. Cast

Cytat: "-Kurna jego mać!... Jestem rybą!"
Gatunek: fantasy, romans, adult, mitologia
Czas i miejsce akcji: czasy współczesne, Ameryka 
O czym: Christine Canady, Sierżant Sił Powietrznych, to kobieta, która w dzień swoich urodzin robi szaloną rzecz i odprawia rytuał w blasku księżyca, prosząc o więcej magii w swoim życiu. Jak się później okazuje, już następnego dnia, dzieją się niezwykłe rzeczy, ale to nie wszystko. CC sama staje się magiczną istotą, która zostaje przeniesiona do innego świata...
Opinia: Miałam farta i natrafiłam na dużą promocję w księgarni, a że do tego P.C. Cast to jedna z moich ulubionych bohaterów, musiałam mieć tę książkę! Oczywiście od początku spodziewałam się, że książka będzie mi się podobała.
Książka w sama w sobie jest magiczna! Bardzo szybko się ją czyta, choć miałam małą nadzieję, że bardziej poznam podwodny świat, aczkolwiek więcej, moim zdaniem, działo się na lądzie niż w wodzie, choć może to atut, bo czytelnik nie może się doczekać, tak samo jak i CC, kiedy powróci do morza... Przy czytaniu towarzyszyły mi jak najbardziej pozytywne uczucia. Nie było ani razu myśli typu: "Kiedy w końcu skończę to czytać...". Przyznam szczerzę, że nie spodziewałam się takiego końca [nie będę spoilerować :)] - tak się wzruszyłam, że aż łzy popłynęły. P. C. Cast naprawdę umie nas rozśmieszać, wzruszać, a co najważniejsze czegoś nas nauczyć.
Jedni mogą mówić, że jest ona błaha, drudzy, że nie ma w niej nic szczególnego, a ja wam powiadam, iż jest to piękna bajka - tak, dokładnie, bajka, która zawiera kilka morałów. Jakich? Musicie się sami przekonać, które przemawiają do was.
Dla kogo: Książka jest dla młodzieży, ale myślę, że dorosłym również by się spodobała, szczególnie tym, którzy lubią książki na podstawie legend, baśni czy też mitów. Ja na pewno zachowam tę książkę na swojej półeczce i nieraz do niej powrócę...
Moja ocena: 4/6

poniedziałek, 6 czerwca 2016

"Igrzyska śmierci" - Collins Suzanne

Cytat: „Niszczenie jest znacznie łatwiejsze od tworzenia”
Gatunek: przyszłość, dystopia, YA, 
Czas i miejsce akcji: przyszłość, fikcyjne Panem powstałe na ruinach dawnej Ameryki Północnej
O czym: Katniss Everdeen, żyje wraz z matką i siostrą w jednym z dwunastu dystryktów, które są pod władaniem Kapitolu. Co roku wybierani są dwoje zawodników (chłopak i dziewczyna) z każdego dystryktu. Katniss jest przekonana, że w tym roku prawdopodobnie zostanie wybrana do Igrzysk, gdyż ma około dwadzieścia karteczek ze swoim imieniem. Jednakże los sprawia, że wylosowana zostaje jej młodsza siostra, która miała tylko jeden głos. Bohaterka postanawia zgłosić się na jej miejsce... Czy przetrwa Igrzyska? Czy jest możliwość, iż na polu śmierci może rozkwitnąć miłość?
Opinia:  Niestety najpierw oglądałam film, który spodobał mi się, ale nie, aż tak, aby oglądać go nie wiadomo ile razy... Tyle osób wychwalało Igrzyska Śmierci, a więc jednak skusiłam się, aby przeczytać książkę.
Po paru pierwszych rozdziałach naszła mnie myśl: "To nie jest banalna książka". Bardzo często czytam powieści romantyczne o lekkim charakterze, dlatego też jest to dla mnie swego rodzaju nowość z poważniejszymi historiami. Wspaniałe jest to, że możemy "słyszeć" myśli głównej bohaterki i co za tym idzie, możemy zrozumieć jej każdy czyn - nie to co na filmie. 
Uwielbiam powieści, gdzie autor trzyma się swojej koncepcji od początku do końca, i właśnie w Igrzyskach Śmierci możemy to dokładnie dostrzec. Ale ponad to kocham, kiedy pisarz zaskakuje nas swoją inteligencją oraz pomysłowością! Naprawdę bezcenne są takie książki!
Pozwolę sobie zacytować tekst umieszczony z tyłu okładki książki: "To nie jest książka dla dzieci. To jest powieść dla dojrzałych młodych ludzi, którzy rozumieją, że okrucieństwo jest częścią historii ludzkości, którzy potrafią dostrzec jego znamiona w najbardziej wyrafinowanych formach i którzy jak Katniss mają w sobie odwagę i determinację, by mu się przeciwstawić." Zgadzam się z tym w stu procentach. Dodam tylko jeszcze, że jeśli oglądnęliście najpierw film i średnio przypadł wam do gustu, to nie zniechęcajcie się, gdyż, jak powszechnie wiadomo, książka jest zawsze dużo lepsza niż jej ekranizacja. 
Dla kogo: Dla tych, którzy szukają książki, która do reszty ich pochłonie. 
Moja ocena: 6/6
Na zachętę: 


niedziela, 5 czerwca 2016

"Naznaczona" - P.C. Cast + Kristin Cast

Cytat: "(...) ciemność nie zawsze oznacza zło, a światło nie zawsze niesie ze sobą dobro."
Gatunek: teen, wampiry, fantasy, szkolne życie, romans
Czas i miejsce akcji: XXI wiek, szkoła
O czym: Zoey Redbird po tym jak została naznaczona przez boginię wampirów, Nyks, musi przenieść się do Akademii Wampirów, czyli tzw. Domu Nocy, w przeciwnym razie jej ciało odrzuci Przemianę i zginie... W nowej szkole czekają na nią niezwykłe przygody, nowi przyjaciele i... (jak zwykle) najprzystojniejszy oraz najpopularniejszy facet, który się nią zainteresuje...
Opinia: Podekscytowana tym, że w końcu w moich łapkach znalazła się pierwsza część sławnej serii napisanej przez panią Cast oraz jej córkę, podkładam naprawdę wielkie nadzieje w tym, iż powieść będzie na poziomie oraz przyprawi mnie o szybsze bicie serca...
Już początek był jak dla mnie dziwny, autorki starały się przemawiać do nas młodzieżowym językiem i wychodziło im to tak jak babciom mówienie "Siema ziom". Zdecydowanie według mnie jest to wielki minus, przesadza. Pomyślałam, że może potem się akcja rozwinie i wczuję się w akcję, tylko... gdzie tu akcja? Właśnie nie ma. Ani razu ta powieść nie przyspieszyła mojego bicia serca.
Naprawdę uwielbiam panią P.C. Cast; jej książki są wprost wspaniałe, jednakże jej duet wraz córką to według mnie kompletny niewypał, zanikł po prostu jej styl i zmieszał się z początkującą pisarką... 
Dla kogo: Jeśli nie macie dość wszelakich historii o wampirach to przypuszczam i macie poniżej 15-16 lat, to prawdopodobnie książka może wam się spodobać. 
Moja ocena: 1/6
Na zachętę: 

"Czerwień rubinu" - Gier Kerstin


Zapamiętany cytat: „Właściwie to dziwne, że złamane serce w ogóle jeszcze może bić”
Gatunek: romans, fantasy, teen, podróże w czasie
Czas i miejsce akcji: głównie XXI wiek, Londyn
O czym: Charlotta od dziecka jest przygotowywana do podróży w czasie. Moc, zgodnie z przepowiednią, ma objawić się wraz z jej szesnastymi urodzinami, ale co się stanie jeśli to nie u niej objawi się moc, lecz u jej kuzynki, Gwendolyn, która w ogóle nie jest do tego przygotowana ?
Opinia: Prosty język i pierwszoosobowa narracja, pozwoliły mi na swobodne oddanie się czytaniu. Powieść czyta się bardzo, dosłownie błyskawicznie! 
- Fabuła - perfekcyjnie przemyślana od początku do końca! 
- Bohaterowie - są bardzo naturalni, nie są naszpikowani jakimś multum sprzecznych cech charakteru; patrząc na świat bohaterki, stajemy się smutni lub weseli wraz z przebiegiem akcji, za co oczywiście wielki plus!
- Tajemnica - książkę czyta się błyskawicznie, głównie z powodu różnych zagadek zawartych w powieści, chęć odkrycia wszystkich, powoduje, iż nie wiemy nawet, kiedy przeczytam całą powieść
Dla kogo: Oczywiście dla fanów powieści o podróżach w czasie oraz nastoletniej miłości.
Moja ocena: 6/6
Na zachętę: